pustka...
tylko ona zamieszkuje me serce
tylko ona wypelnia ma dusze...
smierc...
tak jej sie boje
a tak chce isc w jej ramiona
byc blisko....
opuszczona...
smierc zabrala mi przyjaciela
jedyne stworzenie ktore wypelnialo moje zycie
stracilo swoje...
chce zamknac sie gdzies w samotnosci
stworzyc swoj swiat
w ktorym...
w ktorym nie ma bolu
rozpaczy....
w ktorym jestem tylko ja i on.................
prubuje zamknac oczy
choc na chwile
prubuje otworzyc usta
choc na moment
nie umiem............
pograzona w samotnosci
w bolu, w zyciu bez radosci
mysle.....
mysle o tym
co mnie otacza
mysle o tym
czego mi brak
choc tak naprawde
brak mi wszystkiego
pewnosci siebie
uczucia
jakichkolwiek emocji
czy tesknie za nimi????
nie.......
teraz kiedy nagle wszystko pojelam
juz nie....
nagle wszytsko stalo sie odlegle
niedosiegle dla kogos takiego jak ja
nie tesknie, nie marze
poprostu zycie stracilo ses...................
PLACZ...
SLYSZE GO GDZIES Z ODDALI...
JAKIES MALE DZIECKO...
BOI SIE....
TAK....
PLACZE ZE STRACHU
MALY
MALUTKI CHLOPIEC...
IDE W JEGO STRONE..
WIDZE CHLOPCA LICHO UBRANEGO
Z DALEKA WIDAC ZE GLODNEGO
PLACZE Z AGONI BOLU...
CIERPI...
MIJAJA GO LUDZIE
LECZ KAZDY SLYSZAC JEGO PLACZ
PRZYSPIESZA...
NIE...
ZARAZ...
JEST JEDNA KOBIETA...
PRZYTULA DZIECKO
DAJE MU KROMKE RAZOWEGO CHLEBA ....
.......I........................
....................
........ODCHODZI..............................
... koniec... skonczylo sie... przerwala sie jakas nic.... ja juz nie potrafiew nic stworzyc.... pisze lrecz..... pisze cos czego nie da sieskonczyc... zaczynam cois i nie koncze swojej mysli.... ja juz poprostu nie umiem....
pociesza mnie jedbnak fakt ze nikt nie poczuje sie rozczarowany... nikomu nie bedzie przykro.....
a oto moje ostatnie proby.....
SWIAT
MA AZ TYLE WAD
SWIAT
W KTORYM GONI NAS CZAS
SWIAT
CZEGO ON WLASCIWIE JEST WART
SWIAT....
albo....
CZLOWIEK...
JEST NICZYM WYBUCHAJACA MASZYNA
Z KTOREJ WYSYPUJA SIE WIELKIE MYSLI
POTRAFI OKIELZNAC CALY SWIAT.................................
no i jeszcze to......
CZLOWIEK
KLEBKI MYSLI
CZLOWIEK
ZWIERZE KIERUJACE SIE ZWYKLYM INSTYNKTEM
CZLOWIEK
MYSLACA ISTOTA STWORZONA PRZEZ BOGA
CZLOWIEK
TO NIC INNEGO JAK TY CZY JA............
i wlasnie dlatego przestaje pisac.... to juz nie ma poprostu sensu....pisze... ale juz nie potafie skonczyc....
wiersze...
zlepek slow
klebek mysli
kazdy mowi o emocjach
o uczuciach...
...popadajacych od skrajnosci w skrajnosc
burzacych naturalny bieg zycia...
cierpienie lub milosc
bol lub radosc
strach lub nadzije...
TE slowa sa inne
blache, bez emocji
choc czasem i te maja wielkia moc...
TE tutajmowia o zyciu w niewiedzy
o ludziach zaslepionych
mowia o nich...
...lecz wcale nie probuja ich zbudzic...
nie...
one tylko informuja
o bezwzglednosci zycia
o tym jak czlowieka traktuje swiat
zaprzeczaja jednak wszystkim dotychczasowym ideom
wypowiadane caly czas ta sama intonacja
ukazuja wszystko...
wszystkie te skrajne emocje
wszystko co jest czegos wart.............